Witam
Dzisiaj chciałam przedstawić kolejną sesję ze sztucznym śniegiem. Za oknem co prawda wiosna już powoli zbliża się do nas, ale w mojej głowie od dawna mieszkał pomysł na stworzenie jeszcze jednej zimowej sesji. Z braku prawdziwego śniegu znowu użyłam materiałów zastępczych - minky i tiulu 😊
A teraz zapraszam do zapoznania się z krótkim poradnikiem pt: "Jak NIE zbudować bałwana" autorstwa Łucji, Mani i Yeosi.
Miłego oglądania 😊
- krok drugi: ustawić kule jedna na drugiej (zrobione)
- krok trzeci: przewrócić się ze wszystkim z wielką fantazją (zrooobione)
- krok czwarty: zabrać sanki i udawać, że nas tu wcale nie było (zrobione)
I tym sposobem nie uda Wam się zbudować bałwana, ale co się ubawicie to Wasze :)
I na koniec jeszcze jedno zdjęcie Yeosi, która postanowiła nie wracać do domu chociaż już się ściemniło i pojeździć jeszcze na saneczkach:
W dzisiejszej sesji udział wzięli:
Łucja - Dal Lipoca
Mania - Byul Dumbo (po customie)
Yeosia - Yeolume (po customie)
Saneczki - drewnianie saneczki
Śnieg - białe minky
i gość specjalny:
Śnieżne Kule - tiulowe pompony
Hehe, ale dziewczyny miały ubaw! :) Fajna sesja. Ja wcale za prawdziwym śniegiem nie tęsknię.
OdpowiedzUsuńWczoraj widziałam już krokusy, więc mam nadzieję, że wiosna tuż tuż.
Jak był prawdziwy śnieg to nie miałam czasu i możliwości zrobienia im zdjęć, a tak mi się marzyła taka sesja z nieudanym bałwanem... Więc musiałam improwizować :) Cieszę się, że się podobało :)
Usuń