Nelka bardzo kocha Drobinkę i na prawdę uznała ją za swoją malutką córeczkę, ale spokoju jej nie daje kto mógłby porzucić takiego słodkiego stworka... Dlatego też kiedy w odwiedziny z kurtuazyjną wizytą w towarzystwie Cioci K. przyjechał Kosma... Nelka nabrała pewnych podejrzeń.
Nelka bardzo lubi Kosmę i chociaż czuje się przy nim jak krasnoludek...
To nadal jest tą samą bezpośrednią dziewczyną i łatwo się nie poddaje.
Niemniej Kosma bardzo gwałtownie zaprzeczył ojcostwa Drobinki, coś mówił o tym, że on to sam nie wie czy go przypadkiem bardziej chłopcy nie pociągają, a poza tym kolor skóry się nie zgadza... Zdaje się, że Nelka mu uwierzyła. Ale trzeba przynać, że pomimo pierwszego szoku, że istnieją takie maleńkie istotki Kosma postanowił zapoznać się z Drobinką bliżej.
Trzeba przyznać, że chłopak nie specjalnie radzi sobie z trzymaniem maleńkich dzieci na rękach... Ale uznał, że małe dzieci nie są takie złe i nawet można z nimi coś zagadać :)
Na koniec jeszcze trochę Kosmowego spamu. Bardzo fotogeniczny z niego chłopak, więc nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam mu baaaardzo dużo zdjęć. Próbka poniżej:
I na koniec mina obrażony Jaśnie-Pan-Księciunio:
W sesji udział wzięli:
Nelka (Kornelia) - DIM Miru
Drobinka - Luts Tiny Delf TylTyl
Kosma - DollZone Cosmo, modowany, malowany przez Wampirencję, a należący do Cioci K.
A wszystkim, który dobrnęli do końca dziękuję za uwagę :*
Fajna sesja! Nelka faktycznie wygląda delikatnie i krucho przy takim chłopie. A Drobinka chyba nieco się przestraszyła, że ją facet upuści. Za to na ojca pasowałby mi prędzej Plaice z Impldoll. ^^
OdpowiedzUsuńDzięki :) Księciunio jakoś tak na początku nie bardzo wiedział co się z takim małym stworzonkiem robi ;) ale potem się jakoś dogadali. Na razie nie szukamy tatusia na siłę, ale Nelka po prostu jak zobaczyła te uszy, to nie mogła nie zapytać ;)
Usuń