Yeosię już znacie. Yeosia dosyć długo siedziała u mnie na Obitsu 23, ale że bardzo zależało mi, żeby była najmłodszą dyńkogłową panienką w mojej lalkowej rodzinie to zamówiłam jej Obitsu 21. Przesadziłam dziewczynkę i zrobiłam jej sesję zdjęciową z lalą. Ostatnio głównym polem moich sesji jest stolik nocy w mojej sypialni, który i tym razem posłużył mi równie ochoczo swoją pomocą.
Yeosia dostała również nowe oczki, bo jakoś tamte nie miały tego "czegoś" w sobie. A ja jako rasowy "oczowy chomik" mam niesamowite pokłady chipów i wszelakiej maści "patrzałów", więc po szybkim (no dobra nie takim szybkim) przejrzeniu zdecydowałam się te, które panienka ma teraz. Uważam, że zdecydowanie jej w nich lepiej. A teraz zapraszam na zdjęcia:
Aniołku możesz się nie wiercić?
Aniołku??
A gdzie to panna z nogami na krzesło wchodzi?
Troszkę mnie denerwowało wrażenie za długiej szyi u Yeosi, więc dopadłszy nie do końca sprawne dalowe ciałko przystąpiłam do hybrydyzacji... (Bez obawy, Dal nie ucierpi na stracie ciała, bo i tak pójdzie na pure neemo). I przy okazji usztywniłam Obitsu i stoimy teraz samodzielnie 😄
A oto twórczy bałagan moich Potworków i ja z Yeosią i narzędziami zbrodni:
A to efekt końcowy:
;
W dzisiejszej sesji udział wzięli:
Yeosia - custom Yeolume
krzesełko - fotelik w kolorze pomarańczowym
Pinapcia - czyli laleczka Yeosi
i nieodłączny stolik nocny - we własnej osobie.
Pozdrawiamy
Jaki słodziak !!! :) Nie ogarniam jeszcze tych wszystkich ciałek ... :/
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Co do ciałek, to jak się jest nastawionym głównie na Dyńki i bjd (i trochę monsterki) to się człowiek siłą rzeczy powoli zaczyna w tym odnajdywać :D
UsuńJest cudna po prostu :) kompletnie nie ogarniam oczu :/ wielkości i rodzaje to nadal coś na kształt tureckiego kazania :/ a tutaj są genialnie dobrane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na Yeosię polowałam długo i jestem mega szczęśliwa, że ją mam, a teraz jest już dokładnie taka jaka chciałam :) Jeśli chodzi o oczy to - powoli i się człowiek w patrzałach też ogarnie :) A ja jestem chomikiem oczowym... mam tego takie pokłady, że aż strach :)
Usuńteraz przywodzi mina myśl
OdpowiedzUsuństylizację a la Kraina Dziwów!
baaardzo mi się podoba lalunia
Twej laluni - mini wróżka w
jakże erotycznej pozie :DDD
Bo laleczka Yeosi to taka pin-up girl, stąd jej imię Pinapcia ;) aż dziw, że takie coś do jajek z niespodzianką dali :D
UsuńŚliczna! W nowych oczkach zdecydowanie zyskała. Trzecie zdjęcie najbardziej mi się spodobało. :)
OdpowiedzUsuńSukienka kojarzy mi się z Alicją w Krainie Czarów. Tylko królika brak. ;)
Życzę miłej majówki.
Dzięki :) To trzecie zdjęcie to też moje ulubione :) A sukienka faktycznie, ma taki bajkowy charakter trochę, ale bardzo pasuje takie dziewczynce jak Yeosia :)
UsuńTobie również życzę udanej majówki :D