Postanowiłam się dzisiaj ogarnąć z postem, bo nie dosyć, że zaległy to niedługo zacznie śmierdzieć i wyjdzie sobie drzwiami...
Więc oto jest... mój lalkowy Mikołaj, który przyszedł o czasie, czyli w grudniu (24-tego dokładnie) i sprawił mi przepiękne prezenty 🎁
Tak, tak, panny są dwie... Cudownie być swoim własnym lalko-Mikołajem. W sumie w planach była tylko jedna Byul - Leroy (blond włosy, brązowa suknia). Leroy to moje lalkowe marzenie od jakiegoś czasu, więc jak postanowiłam sobie sprawić Byulę pod choinkę tak się okazało, że Leroy zniknęła ze strony PullipStyle. W związku z tym postanowiłam wziąć nr 2 na mojej chciej-liście (puki była), czyli Byul Cordelia. Jakież było moje zdumienie gdy po jakiś dwóch tygodniach tak sobie kontrolnie zajrzałam na stronę PullipStyle i ... Byul Leroy znowu była dostępna. Tym razem nie wahałam się ani chwili - klik i już była moja...
Resztę drobnych, acz bardzo przydatnych przy lalkowaniu utensyliów zawdzięczam na prawdę świętemu Mikołajowi 😉
A teraz dalsza prezentacja moich świątecznych prezentów:
Popatrzcie na te jej buciki 💖 czyż nie są przecudne? I ta torebka, torebusia 💖💖💖
Na razie panny trafiły w stanie niezmienionym na moją lalkową półkę. Podejrzewam, że Leroy zostanie taka jaka jest, bo dla mnie w tej formie jest skończoną pięknością, ale Cordelia pewnie za jakiś czas przejdzie metamorfozę. Ale na razie muszę się nacieszyć ich wyglądem. Na mojej Byulowej liście życzeń została - nieosiągalna Lilith i bardziej osiągalna Fata...
To tyle na dzisiaj 😁
Ha! Ależ piękne prezenty! :) Gratuluję takich spełnionych marzeń. :) Super.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Moja miłość do Karpików jest olbrzymia :)
UsuńFajny Mikołaj😉
OdpowiedzUsuńByulki śliczne!
Dzięki :)
UsuńGreat ladies! The outfits are beautiful and the shoes are the shoe equivalent of delicious cakes, I love them :-). Your collection on the shelf is cool!
OdpowiedzUsuńThank you :) I love those shoes too :)
Usuńśmiesznoty dziubaski!
OdpowiedzUsuńbuciki mają bajeczne!
Oj tak, uwielbiam stockowe ubranka rodzinki pullipowatych, bo są po prostu genialnie dopracowane :)
UsuńPiękne te lalki :D
OdpowiedzUsuńPrzez Twój post mam ochotę zatrzymać moją Dal :D
Hehehe :) Bo Dalki mają swój urok :) Cieszę się, ze Ci się moje Byulki podobają :)
UsuńWspaniałe rybeczki!
OdpowiedzUsuńCordelia jak dla mnie ma fajniejsze włosy, za to Leroy ma piękniejszy strój.
Nie ma to jak fundnąć sobie coś wymarzonego. :)
Oj tak, wymarzone prezenty są super :) Właśnie staram się stworzyć swoją chciejlistę na ten i może następny rok :)
Usuń