czwartek, 27 grudnia 2018

Świąteczna wymianka / Christmas gifts exchange

Na jednej z grup lalkowych do których należę na FB pewna bardzo miła Adminka zorganizowała Wymiankę Świąteczną. Oczywiście lalkową 😀 Grupa ta poświęcona jest wszystkim możliwym lalkom, więc oprócz akcesu należało podać dla jakiego typu lalki ma być również prezent. Oczywiście się zgłosiłam i już na Mikołajki była u mnie paczuszka. Podziwiajcie moją silną wolę, że nie rozpakowałam jej, aż do Wigilii. 
Dopiero w Wigilię rano (z pomocą Mały Rączek) rozpakowałam swój lalkowy prezent. I ... zarówno ja jak i moje lalki jesteśmy zachwycone 😍😍😍😍 Jestem więcej niż pewna, że przy udziale tego konika powstanie jeszcze nie jedna sesja zdjęciowa. Na początek dopadły go Maluchy - Drobinka i Lunka, ale już Dyniacze się czają, Harajuku się przymierzają, i Yośki w kolejce stoją... Oj będzie się działo... 😁

I'm a member of many dolly groups on FB, but one of them is special to me. Our Dear Admin was administrated Christmas dolly-related gifts exchange. This group is open for all types of dolls, so to take a part in this event we had to "confess" for what doll type present will be. Of course I was taking part in exchange 😁 My gift arrived around 6th december (we call this day in Poland "Mikołajki" and we are celbrating Sant Nicolas name-day by giving small gifts to each other). But my will was strong and I didn't open my gift befor Christmas Eve.
I manage to open this lovely box (with help of Liitle Hands) in Christmas Eve morning. And I'm... so happy with this lovely tiny horse 😍😍😍😍 I'm sure I will use it in many photo sessions with many of my dolls. Pulllips, Harajukus and YoSDs are queueing to use it - so be prepare for the photos spam 😁 For now - Drobinka and Luna were first to use it.

A teraz czas na zdjęcia / and now time for photos: 










I to tyle na dzisiaj / And that's all for today

W dzisiejszej sesji udział wzięli:
- Drobinka - tiny bjd Tiny Delf TylTyl, Luts
- Luna - tiny bjd Luna, Doll Zone
- konik na biegunach - we własnej osobie
- Małe Rączki - Małe Rączki Mniejszego Potworka

niedziela, 23 grudnia 2018

Wesołych Świąt / Merry Christmas

Witajcie

Dzisiaj tak na szybko, bo jutro pewnie nie będzie czasu i siły, ale z całego serca chciałam złożyć Wszystkim najlepsze życzenia świąteczne. Żebyście w te nadchodzące dni znaleźli wspaniałe prezenty pod choinką i wspaniałych ludzi przy stole, żebyście mieli czas na spokojną rozmowę, uśmiech i znaleźli dobre słowo dla swoich Bliskich. Oprócz tego tradycyjnie życzę Wam wszystkiego najlepszego, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia i spełnienia marzeń tych lalkowych i wszystkich innych.

A teraz czas na zdjęcia:


Hello,

I decided to try to making my posts also in English version. I know that my English isn't prefect, but it will force me to practicing. Moreover, I usually like playing with word - changing their form or meaning - and that is why my posts polish/english version will differ a bit.

But let''s go to the point - Merry Christmas to you all. I wish you all the best. May this Christmas time will be magical for you. I wish you to find wonderful gifts under the tree and wonderful people around your table. I wish you to have time for your Beloved Ones. 

And now time for pictures:


Małeccy wraz z przyjaciółmi przyłączają się do życzeń/Małeccy' family and friend are sending best wishes: 




Przed świętami Paja pomagała mi w lepieniu tradycyjnych pierogów z kapustą i grzybami/Before Christmas Paja was helping me with traditional polish dumplings with cabbage and mushrooms, 



A na koniec świecące choinki, bo tak i domek, który sklejał mój Mąż, bo mi cierpliwości nie starczyło.../ And at the end, lighting Christmas trees and miniature house which was put together by my Husband, because I had no patience...




I to tyle na dzisiaj/And that's all for today

sobota, 8 grudnia 2018

Panna Nieświeża i ciuszki Zurinki

Ostatnio robię bardzo mało zdjęć moim lalkom, może to pogoda, zbyt krótki dzień, albo natłok życiowych spraw odejmujących ochoty na lalkowanie. Ale jako że zawsze lubię przebierać moje lalki to i tym razem nie mogłam sobie darować tej przyjemności. Kiedyś przy okazji odwiedzin w Secesji udało mi się wycyganić od Zurineczki kilka spódniczek i bluzeczkę dla lalek MNF. Jak powszechnie wiadomo lalki od Withdoll są również określane enigmatycznym kryptonimem "slim msd", więc wiadomo było, że Panna Nieświeża się zmieści.

A efekt naszych przebieranek będzie poniżej. Ale zanim zaczniecie przeglądać jej kolejne zdjęcia, chciałam napisać kilka słów o myśli przewodniej tej mini sesji zdjęciowej. Jak pewnie zauważycie w jej stroju zmieniają się tylko dodatki - buty i pojawiają się czarne pończochy. I zobaczcie sami jak ten sam strój może być uniwersalny. Od słodkiej dziewczynki takiej kawaii, przez nieco zagubioną w swojej kobiecości pannę w szpilkach do niesamowicie pewnej siebie i władczej kobiety. Mała zmiana dodatków i pozy i jak zupełnie inny charakter lalki i stylizacji. Mam nadzieję, że będziecie mieli podobne wrażenia. I w końcu, po tym przydługim wywodzie, zapraszam na zdjęcia:




Tajniacka zmiana obuwia...



I królowa jest tylko jedna. Panna Nieświeża zdaje się mówić - tutaj rządzę JA i tylko JA.




I na koniec dwa portrety. Zwłaszcza z tego ostatniego jestem zadowolona - Panna Nieświeża wyszła na nim oszałamiająco. I tak, wiem, ma zmierzwione włosy - jak ja, moje też nigdy nie są w jednym miejscu więc nie oczekuję niczego innego od moich lalek ;) 




I to by było na tyle. Ciekawa jestem Waszej opinii, czy też widzicie w niej taką zmianę, czy to po prostu moja wyobraźnia?

W sesji udział wzięli:
Panna Nieświeża - bjd, msd, Withdoll Priscilla
ubranka - made by Zurineczka z Baśniowa
podłoga i wygryzione drzwi - we własnej osobie

czwartek, 29 listopada 2018

Przebieranki

Dzisiejszy post będzie taki trochę "śmieciowy". Uwielbiam przebierać moje lalki stosownie do pory roku. I w związku z tym, że nadeszła zima postanowiłam cieplej przyodziać Małeckich i ich Krewnych i Znajomych. Przy okazji porobiłam zdjęcia - te-le-fo-nem. Zdjęcia są fatalne. Nie powinnam robić zdjęć telefonem. Ale że szkoda żeby się zmarnowały to wrzucam.


Już wszyscy przebrani w komplecie:
- w kolejności - Batmanka (nie dorobiła się imienia), Stefcia, Radek, Łucja, Bolek z Aldonką, Tadzik i Kirszunia, trochę przed nimi na stojąco Paulinka, a na siedzącą Tina, Yeosia i Bee (występująca pod pseudonimem "Rudger")


Batmanka i Stefcia to taki właśnie klasyczny przypadek Krewnych i Znajomych - nie mają przypisanych zależności rodzinnych z Małeckimi...


Podobnie z tymi trzema dziewczynami - Tiną, Yeosią i Bee - to po prostu koleżanki Łucji, Mani i Tadka.


A tu upchnięci w kącie (ale udało im się niepostrzeżenie złapać za rączki 😍) sprawcy całego zamieszania Bolek i Aldonka Małeccy - rodzice widocznej na pierwszym planie Łucji (ta z czerwoną kokardą), obok Łucji jej prawie chłopak Radek, a trochę z przodu młodsza siostra Mani Paulinka (swoją drogą nie wiem gdzie się Mania podziała, że nie ma jej na zdjęciach)


A tu na końcu Tadek i jego starsza siostra Kirszunia - Kirszunia jest dziewczyną młodszego brata Bolka - Heńka. Tadzio, który został kupiony jako chłopak dla Łucji, jak do mnie trafił i zrzucił z siebie strój halloweenowy to wyraźnie zainteresował się Manią... No cóż bywa...


A dalej już indywidualne sesje:
Tina w dawno temu uszytym kigurumi i jej zabawka z uniwersum Gwiezdnych Wojen...



I już zupełnie na sam koniec Paja - Paja dostała nowy wig i się chwali. Uwielbiam ją pod każdym względem z tym jej dyskusyjnym żółto-pomarańczowym makijażem i zielonymi oczami, ale te jej firmowe żółte włosy zabijały mnie na miejscu. I pewnie dlatego tak długo siedziała na półce - ale w końcu postanowiłam działać i oto jest. Nowa peruka. Trochę nawiązująca do starej, ale jakże odmienna. I jak wam się teraz Pajutek podoba? Obok stare zdjęcie Pajutka, gdzie na tle żółtej ściany jej włosy nie wydają się aż tak żółte jak były w rzeczywistości...

 





I to tyle na dzisiaj...

środa, 21 listopada 2018

Paćkam po Wielkogłowych

W moim pudle wstydu od dawna leżały dwie (no dobra, trzy, jedna jeszcze zalega) panny z Wielkimi Głowami - jedna różowo włosa Blythe factory i jeden przeuroczy ICY Pudel. Dziewczynki, leżały, leżały, aż się doczekały...

Tym razem nie bawiłam się w zmienianie im rysów buziek jak mojej Nutelce, ale za to starłam ich fabryczne makijaże, pomalowałam i wymieniałam dwie pary chipów na inne. A tak wygląda efekt mojego paćkania:

Panna Różowa - własność Kasi Zbieraczki. Kasia życzyła sobie żeby panna miała piegi i to było tyle jej życzeń. Mam nadzieję, że efekt końcowy spodoba Ci się Kasiu...







Miałam pomysł na powieki z takimi wyraźnymi mazami od pędzla jak nieraz widać na obrazach, ale jakoś nie wyszło mi to całkiem symetrycznie na obydwu powiekach - mam nadzieję, że Kasia mi to wybaczy 😅

Druga Panna to Pudel należący do Zurineczki. Pudel do ICY daleka krewna Blythe. Icusie mają inny rozstaw oczu i inny kształt ust niż Blajtki, ale reszta gabarytów jest podobna. Zuri jak zwykle dała mi wolną rękę w tworzeniu Pudla i oto efekt:







Pudel, podobnie jak Różowa, dostał nowy makijaż i dwie pary nowych oczu. Włosy Pudel ma niesamowite, aż mam cały czas ochotę czochrać ją za łepetynkę.

Mam nadzieję, że właścicielki będą zadowolone i że niedługo uda mi się podrzucić im ich lalunie.

I to tyle na dzisiaj
Pozdrawiam