Dzisiaj wreszcie wzięłam się za zrobienie postu ze zdjęciami Mirwenki i Chloe (należącej do Zuri). Sesja powstała jakiś czas temu, ale jakoś ciągle nie miałam wizji żeby zdjęcia obrobić, aż do dzisiaj. W związku z tym nie przedłużając zapraszam do podziwiania mojej i nie mojej panny w trakcie spotkania.
Dziewczyny znają się już od dłuższego czasu, przyjaźnią od lat, ale ostatnio zabiegane takie, że nie mają za dużo czasu dla siebie. Ale kiedy pogoda dopisała Mirwenka zaprosiła swoją przyjaciółkę na działkę i przemiło spędziły czas na słoneczku i trawie rozmawiając i leniuchując i nadrabiając zaległości. Zapraszam do podglądania dziewczyn 😍
Mirwen jak zawsze na działce wyluzowana, jeszcze w butach, ale zaraz je porzuci, a Chloe jak zawsze stylowa, elegancka, poprawia fryzurę (mina Mirwen z cyklu "no, weź się ogarnij nikt nas tu nie widzi"):
Ale ile można tak stać i gadać kiedy trawka taka zielona, trzeba się położyć i gadać i patrzeć w chmury i sprawdzać czy widzi się w nich fantastyczne stwory 😁
A potem, potem można dalej gadać...
I gadać...
I gadać...
A kto zgadnie co dziewczyny robią tu? Bynajmniej nie modlą się 😉
Odpowiedź już za chwilę 😊
Dziewczyny patrzą czy TO naprawdę usnęło 😁
Pozdrawiam serdecznie 😘
Cudowna sesja !!! Jestem tu nowa, pragnę się przywitać. Dziewczyny pięknie pozują, aczkolwiek spytam, jak sprawiłaś że stoją i się nie przewrócą, na przedostatnim zdjęciu? Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńWitam i zapraszam do zaglądania :) Cieszę się bardzo, że sesja Ci się podoba :) One wszędzie gdzie stoją, to stoją same bez podparcia. Są po prostu dobrze wyważone i dobrze naciągnięte gumy mają. Mirwenka moja bez wiga jest w stanie nawet na jednej nodze stać :)
UsuńFajna sesja jeszcze latem zapachniało... Tylko czemu kocyka żadnego im nie rozłożyłaś?! :D A TO zasnęło? Bo moje Totosie nie śpią... Nigdy nie śpią...
OdpowiedzUsuńKocyka nie dostały, bo Mirwenka nie lubi. Ona woli tak po prostu na trawie leżeć, albo na bosaka latać ;) A TO zasnęło na 5 minut. Chociaż z reguły śpią na działce, ale czasami mówią takie zdecydowane NIE :D
Usuńplotkujace dziewczęta mają w sobie
OdpowiedzUsuńtyle niewinności i uroku - nic to
jednak wobec Małego Olbrzyma :DDD
One super razem wyglądały, nie mogłam nie zrobić takiej sesji :D
UsuńDziewczyny miło spędziły dzień na świeżym powietrzu i mogły się nagadać do woli. To się nazywa relaks!
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że one w te złożone łapki muchy łapią. 😜
A to zachwyt połączony z przestrachem ;)
UsuńFajnie tak podglądać odpoczywające panienki. Super dziewczyny wyglądają...
OdpowiedzUsuńTO rozwaliło mnie na łopatki.
Bo TO wszystkich rozwala na łopatki :D Trzeba korzystać z czasu kiedy stópki są małe, bo potem już tylko większe i większe i już takie coraz mniej mamowe dzieci :)
UsuńPiękne zdjęcia !!! :) TO ma bardzo całuśne stópki , zwłaszcza jak są w fazie spoczynku :):)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zdjęcia się podobają.
UsuńA TO jest jeszcze w takim wieku, że po stópkach można całować bez problemu :) co regularnie czynimy :D
Piękne zdjęcia :) nie wiedziałam, że z mojej panny taka elegantka :))))
OdpowiedzUsuńTO rozwaliło system :)))
No ba, że elegantka :) A nie wygląda Ci na taką? :D
UsuńTO wycałowało obie lale, także wiesz, uważaj bo skażone ;)
Hahaha :D. Przyjaciółki od serca, widać, ale ostatnie zdjęcie powala najbardziej :D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^^.
Ano przyjaciółki na całego :) Małe stópy zawsze chwytają za serce :)
Usuń