Mam jeszcze kilka nowych nabytków i tematów do pokazania, ale jakoś mi nie po drodze z blogiem, chociaż pisanie postów jest bardzo przyjemnie, ale jak się człowiek wysiedzi w pracy przed monitorami to potem oczy "wypadają".
Today's post will be fast and short - Rheia winter look.
I have some new additions to my doll world, but I wasn't able to post them. I love posting new things on my blog, but when I spent whole day at work looking at big screens my eyes won't cooperate with me any more in the evenings...
Ale wróćmy do Rhei/Let's go back to Rheia:
Rheia pozuje na moim postapokaliptycznym balkonie (muszę go latem pomalować...)/Rheia is posing on my post-apocalyptic balcony (I know, I must paint it during next summer...)
Czapeczkę zrobiłam Rhei jednego dnia przed kolacją - pomponiki wzorowane na czapeczce Potworka nr 2/I made hat for Rheia one evening before supper - pompoms are similar to those on Little Monster nr 2 hat.
I to tyle na dzisiaj/And that is all for today
W dzisiejszej sesji udział wzięli:
Rheia - Minifee Rheia, Fairyland
Balkon - w swojej własnej obdrapanej osobie...
Perhaps BB, you should wait until the weekend to post so your eyes don't have a problem. :) Still it's nice to see Rheia's winter look.
OdpowiedzUsuńStay happy!
Big hugs,
X
Hi Xanadu :)
UsuńThanks for adwvice :)
I'm glad you like Rheia's winter look :)
Hugs :*
Można powiedzieć, że odrapany balkon to styl shabby chic. ;)
OdpowiedzUsuńRheia ma świetną kurtkę i cieplusią czapkę. Może teraz ś miało zmierzyć się ze śniegiem i mrozem. :)
PS "at work" i "in the evenings" i po "must" nie ma "to".
To już raczej post-apokoalipsa niż shabby chic :D ale dzięki za pocieszenie :) Niestety farba olejna położona bezpośrednio na blachę odłazi po jakimś czasie... ale fachowcy ze spółdzielni wiedzą lepiej :D
UsuńCieszę się, że Rheia Ci się podoba w zimowej odsłonie.
A poprawki już naniosłam. Dzięki :*
Oj tak, ja też "oczy na szypułkach " noszę od ślęczenia przed komputerem :) . Twój balkon wielce urodny w porównaniu z wnęką mojego okna .
OdpowiedzUsuńRheia pięknie wygląda - te włosy ! Te rajstopki !!!!. Azurka szykuje się pomału do prezentacji :)
Nie wierzę, że Twoja wnęka okienna gorsza jest od mojego balkonu :D
UsuńCieszę się, że Rheia Borgia Ci się podoba. Kurteczkę kupiłam w zeszłym roku i jest fantastycznie uszyta - taka miniaturka ludzkiej, nawet kaptur jest odpinany <3
Azurki nie mogę się doczekać <3
Oj jak się za dużo siedzi przed komputerem, to niestety, ale czasem też trzeba odpocząć :)
OdpowiedzUsuńRheia ma świetną kurteczkę :)
A balkon... się pomaluje, jak będzie ciepło :)
Niestety tak bywa z oczami, cieszę się, że podoba Ci się kurteczka Rhei :)
UsuńRheia wygląda swietnie w tej kurteczce i czapce. Balkon nie jest najgorszy, trochę farby i czasu i będzie jak nowy...
OdpowiedzUsuńBalkon najgorszy nie jest, jest dramatyczny, ale tak jak napisałaś - opali się to, pomaluje i będzie super :)
UsuńA Rheia dziękuje za miłe słowa :)
Cudna czapka :D
OdpowiedzUsuńBalkon nie wygląda tak źle :D
Z czaspusi jestem bardzo zadowolona, takie szybkie dłubanko :)
UsuńBalkon może i trochę post-apo, ale za to jakie fantastyczne tło tworzy! Rheia wygląda szałowo w zimowej odsłonie, a czapeczka z pomponikami jest niesamowicie urocza!
OdpowiedzUsuńChyba faktycznie jeszcze zrobię jakąś sesję na jego tle przed latem, zanim to ogarniemy :)
Usuńa ja nie mam żadnych zastrzeżeń
OdpowiedzUsuńwszystko tu pasuje i oczy raduje!
Dzięuję Inusiu :)
UsuńGorgeous outfit, I particularly love that hat. Your photos make me miss having a Rheia.
OdpowiedzUsuńThank you :) I'm very pleased with that hat :) And Rheia is super cute sculpt and underestimate.
UsuńPrześliczna. :D
OdpowiedzUsuńPostapokaliptyczny balkon mnie rozbroił. :D
Dzięki :D
UsuńTen postapokaliptyczny styl jest bardzo trendy :) A modelka przepiekna <3
OdpowiedzUsuń