14 grudnia rok temu zamieściłam pierwszy wpis na moim blogu. Z myślą o założeniu bloga nosiłam się wtedy już od jakiegoś czasu, ale dopiero wtedy udało mi się ją przekuć w czyn. Blog z założenia miał być takim tylko moim miejscem w sieci, nad którym mam całkowitą kontrolę - wszystko jest tak ja mnie się podoba. I chyba osiągnęłam to o co mi chodziło. W założeniu miał to być blog poświęcony lalkom i mojemu amatorskiemu szyciu dla "dużych", ale z braku czasu tego drugie nie ma tu wcale. Ostatnio nawet lalkom nie szyję...
Chciałam umieścić post rocznicowy dokładnie 14.12 ale choroba pokrzyżowała mi plany. Zapalenie zatok ma na prawdę zabójczą moc - trzyma mnie już od 3 tygodni, ale widać światełko w tunelu i może do świąt dojdę wreszcie do siebie. Ale... dosyć o mnie... Czas na "rozdawajkę" z angielskiego zwaną giveaway - zapraszam wszystkich do udziału - wystarczy zgłosić chęć w komentarzu i wpisać czy chcecie wylosować:
Chciałam umieścić post rocznicowy dokładnie 14.12 ale choroba pokrzyżowała mi plany. Zapalenie zatok ma na prawdę zabójczą moc - trzyma mnie już od 3 tygodni, ale widać światełko w tunelu i może do świąt dojdę wreszcie do siebie. Ale... dosyć o mnie... Czas na "rozdawajkę" z angielskiego zwaną giveaway - zapraszam wszystkich do udziału - wystarczy zgłosić chęć w komentarzu i wpisać czy chcecie wylosować:
1) zestaw świątecznych poduś w rozmiarze lalkowym (1/6)
lub
2) chipy malowane przeze mnie dla pullip (12mm) lub Byul/Blythe (14mm).
Wyniki podam 29.12 😊W "rozdawajce" mogą wziąć udział wszyscy nawet nie mieszkający w Polsce - jakoś sobie z wysyłką w dalekie kraje poradzimy 😁
Ale podsumowując - przez ten rok opublikowałam 54 posty (z tym będzie 55), dorobiłam się 15 obserwatorów (dziękuję Wam bardzo, za to że znajdujecie czas żeby zajrzeć na to moje małe lalkowe podwórko 😍), 7041 wyświetlono mój blog. Wiem, że nie są to jakieś super rezultaty, ale dla mnie to znaczy na prawdę wiele - cieszę się, że są osoby, z którymi mogę dzielić moją pasję i za to DZIĘKUJĘ WAM BARDZO.
A żeby nie było tak całkiem nie lalkowo - to moja ulubienica Mirwen zaprasza na kilka zdjęć z kubkiem kawy (już opróżnionym 😉)
Pozdrawiamy
Wyniki podam 29.12 😊W "rozdawajce" mogą wziąć udział wszyscy nawet nie mieszkający w Polsce - jakoś sobie z wysyłką w dalekie kraje poradzimy 😁
Ale podsumowując - przez ten rok opublikowałam 54 posty (z tym będzie 55), dorobiłam się 15 obserwatorów (dziękuję Wam bardzo, za to że znajdujecie czas żeby zajrzeć na to moje małe lalkowe podwórko 😍), 7041 wyświetlono mój blog. Wiem, że nie są to jakieś super rezultaty, ale dla mnie to znaczy na prawdę wiele - cieszę się, że są osoby, z którymi mogę dzielić moją pasję i za to DZIĘKUJĘ WAM BARDZO.
A żeby nie było tak całkiem nie lalkowo - to moja ulubienica Mirwen zaprasza na kilka zdjęć z kubkiem kawy (już opróżnionym 😉)
Pozdrawiamy
Congratulations with your blog anniversary dear Balbinka! Your blog is a pleasure to follow, I wish you many more years of happy blogging and doll fun :-)!
OdpowiedzUsuńI happily participate in your giveaway (nr. 1) :-).
Mirwen is gorgeous in that sweater and pants outfit! The cup is perfect of size, a lovely accessory :-).
Thank you Millicent :) I'm so pleased that you find my blog entertaining :)
UsuńMirwenka jak zawsze cudna! Nawet w tak, wydawałoby się, zwyczajnym stroju prezentuje się jak mała dama.
OdpowiedzUsuńJa pewnie wyczerpałam swój zapas szczęścia na ten rok, ale i tak zgłaszam swój udział w rozdawajce. Oczywiście liczę na podusie. Życzę dużo zdrowia!
Życzenia zdrowia przyjmuję w ilościach hurtowych :) Dziękuję :)
UsuńGRATULACJE !!! Szybkiego powrotu do zdrowia !!! :******* Jak dobrze, że jesteś z nami w blogosferze i nie tylko tutaj :):)
OdpowiedzUsuńOczywiście podusie :):)
Dziękuję :) Ja też się cieszę,że Was wszystkich mam :)
UsuńGratulacje z okazji rocznicy! Życzę jeszcze wielu wspaniałych lal blogowania i trwania w lalkowej pasji. Oczywiście, dużo zdrówka na teraz.
OdpowiedzUsuńZgłaszam chęć wygrania poduch, może się poszczęści.
Dziękuję :)
Usuńale fajna rozdawajka! jasne, że poproszę -
OdpowiedzUsuńo oczka dla moich dynieczek - Balbinko -
kubek jeden z moich ulubionych (kawa, kolor,
firma) ale to pudełko, na której przysiadła
Mirwen - najbardziej zwróciło mą uwagę - bo
lubię takie puszkowate kolorowanki :) Zdrowiej!
Dziękuję kochana. Twój typ w losowaniu zapisany :)
UsuńMirwenka taka urocza! :D.
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia, choroba to nic przyjemnego ;). I pomyśleć, że to już rok! Kto by pomyślał ;).
Może i ja wezmę udział w zabawie? ;).
Zgłaszam się na poduchy! :D.
Pozdrawiam ;).
Mirwen ma coś w sobie :) Cieszę się, że Ci się podoba :) Twój typ na losowanie również zapisałam :)
UsuńDużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńMirwena wygląda uroczo. Ogromnie mi się podoba.
Jeśli jeszcze można, to i ja się na podusię zgłaszam. :)
Oczywiście, że można. Za życzenia zdrowia dziękuję, bo potrzebne mi to zdrowie bardzo :)
Usuń