Dzisiaj podpuszczona z rana przez miłą Justynę wzięłam się w końcu za zrobienie Jujce przyzwoitej sesji zdjęciowej.
Jujka (czyli YouYou z Doll Love i bohaterka poprzedniego postu) jest uroczą panienką w rozmiarze YO-SD. Należy do tych mniej zabójczych dla portfela panienek, ale za to stosunek ceny do jakości jest na prawdę świetny. To przyzwoitej masy kawałek żywicy z ładną buźką, ślicznym, delikatnym i dziewczęcym makijażem firmowym, do tego całkiem nieźle pozujący. Myślę, że na koniec postu pokuszę się o jeszcze parę słów recenzujących tę panienkę, a teraz zapraszam do obejrzenia przygód Jujki i Kamysia (bardzo dzisiaj psotnego).
Jujka po całym poranku zabaw z młodszym rodzeństwem i Kamysiem (udomowionym przedstawicielem gatunku Kamieniaków Wesołych) chciała sobie trochę odpocząć na foteliku, ale ktoś już go zajął:
Po miłej chwili odpoczynku, Jujka poszła zrobić sobie herbatkę i co zastała po powrocie??!! Tak, psotny Kamyś wywrócił krzesło. Jujka jest głęboko przekonana, że koty mniej psocą niż Kamysie ;)
W dzisiejszej sesji udział wzięli:
Jujka - yo-sd YouYou, Doll Love
Kamyś - Kamieniak Wesoły
nieszczęsny fotelik - fotel drewniany
A teraz kilka słów recenzji dla osób, które zastanawiają się czy zdecydować się na zakup lalki od Doll Love. Jak już pisałam we wcześniejszym poście, lalka wykonana jest solidnie, a firma na prawdę szybko stara się zrealizować zamówienie. Panna przychodzi zabezpieczona zgodnie ze wszystkimi standardami i dodatkowo wyposażona w bieliznę, co moim zdaniem jest niesamowicie urocze 😊
Oto golasek w majteczkach:
Jestem zdecydowaną stópkową fetyszystką jeśli chodzi o lalki i tutaj muszę przyznać, że stópki mi się podobają, są całkiem zgrabne z ładnie zarysowanymi paluszkami, jedyne czego można się przyczepić to to, że nóżki w kostkach mogłyby być troszkę cieńsze, ale może ze względów technologicznych się nie da...
Dłońki też są urocze:
Panienka ma tors dzielony na dwie części i troszkę dzięki temu może się przeginać na boczki, ale za to jest (z tego co się orientuje, a nie jestem specjalistką) "jednojointowa" i ze zginaniem rączek w łokciach i kolankach nie jest rewelacyjnie.
Nie to żeby było też jakoś specjalnie źle, bo panna jednak wiele rzeczy potrafi zrobić, o na przykład tak sobie usiąść:
Ogólnie na duży plus:
+ szybka wysyłka
+ solidne wykonanie
+ ładny firmowy makijaż, który można upolować za darmo w ramach określonych "eventów"
+ solidna masa
+ miła w dotyku żywica
+ po pół roku nie widać żadnych zmian w kolorze (fakt, że jako jedna z nielicznych siedzi na stałe w pudle też na pewno pomaga)
Małe minusiki:
- jednojointowość
- słoniowate kostki u nóżek
Jak widać minusów mało, bo jestem nią na prawdę zachwycona. Bardzo odpowiadają mi jej proporcje, chociaż może się wydawać, że ma długą szyję, ale mnie to akurat pasuje.
Pozdrawiamy z Jujką i Kamysiem
Panienka bardzo fajnie pozuje. Jestem ciekawa jej dalszych przygód. :) Fakt, te kostki mogłyby być chudsze. Ale ja to w ogóle chudzinki lubię i jeśli kiedykolwiek miałabym kupić YoSD, to pewnie byłaby to np. Zora z DC. ;)
OdpowiedzUsuńLubię niektóre lalki z DC, bo mają swój super klimat i o ile duże lalki mogą być spokojnie chudzinkami to lalki dzieci (a w takiej kategorii rozpatruję yo-sd) muszą mieć dziecinne ciałka co, dla mnie, wiąże się właśnie z takim troszkę pełniejszym wyglądem :) Nowe przygody na pewno wymyślimy i podzielimy się nimi :)
UsuńSłodzinka w 100 procentach :) ma bardzo fajny pyszczek, a dziecięce ciałka moim zdaniem powinny mieć taki trochę pulchniejszy wygląd, nadaje im to tej specyficznej dziecięcej miękkości :) tak sądzę.
OdpowiedzUsuńTak czy owak dziewczynka jak malowanie :) ciekawa jestem jej dalszych losów u Ciebie :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Dziękuję i na pewno zajrzę :)
UsuńJujcia ma dla mnie dziecinne proporcję i to mi się podoba, a do tego jest przyzwoicie proporcjonalna z normalnej długości szyją (z czym bywa różnie u yo-sd o czym przekonałam się ze zdziwieniem przygotowując się do zakupy yośka i przeglądając oferty różnych firm)
urocza - ja również mam hopla
OdpowiedzUsuńz przerzutką na punkcie stóp,
ale i dłoni oraz uszu - choć
ciekawe nosy też mogą liczyć
na mą jakże chciwą uwagę :DDD
Dziękuję :)
UsuńTia... stópki, rączki, uszki... nosy chyba najmniej, ale usta... no po prostu przykuwają moją uwagę najbardziej w lalkach na początku, a dopiero potem jestem wstanie skoncentrować się na całości :D